Start II

Dołączył: 04 Mar 2019

Senator

[link widoczny dla zalogowanych]

w katalogu czesci do Starta II z 1963 roku na rysunku korpusu widac napis : Made in Poland , skad przypuszczenie ze moga byc bez takiego napisu ?
Zreszta w tamtych czasach rozne rzeczy sie zdarzaly Smile

))

Dołączył: 06 Mar 2019

To chyba zwyczajowy napis. Raczej z ambicją na eksport. Podnosi rangę projektu. Przeglądałem tą stronę i tam na gotowym elemencie też pisze to samo.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ca dwa lata temu na OLX natknąłem się na ofertę sprzedaży START II . Nie wiem czy napis MADE IN POLAND był wyblakły, starty,przybrudzony etc gdy poprosiłem o szczegółowe foto, oferta zniknęła.
Brak napisu, skłonił mnie do przejrzenia mojej foto-biblioteki z lat 60-tych.
I oto rezultaty:
FotoOptyka Informator Wydanie Poznań 1961 str 32
Znajduje sie tu foto STARTA II, dość liche zresztą. Gołym okiem dostrzegam jakieś białe punkty w czerni pierścieni obiektywów. Napisu Made in Poland ani żadnych śladów w postaci "białych punkcików" po ew napisie nie dostrzegam, ale tu: na dwoje babka wróżyła.
Ciekawsza jest pozycja druga, czyli A. Subocz Informator Sprzętu Foto-graficznego, Wydawnictwa Naukowo Techniczne, Warszawa 1961 str 88
Widać wyraźnie "naszego" Starta II.
Gołym okiem dostrzegam białe napisy WZFO, Euktar, cyferki w czarnych otokach pierścieni obiektywów.
Napisu Made in Poland pod obiektywem zdjęciowym nie widzę. Nie widzę go również pod silnym szkłem powiększającym.
I dlatego szukam Starta II bez napisu: Made in Poland.

Dołączył: 04 Mar 2019

Jeżeli przyznajemy racje teorii losowej w sprawie kolorów Alf, to czemu nie przyznać braku konsekwencji w produkcji innych aparatów.

Dołączył: 04 Mar 2019

w pelni popieram te teze majac na uwadze produkcje motocykli WFM i innych "seryjnie produkowanych " towarow

Na pewnej grupie na facebooku uczestniczyłem w rozmowie, która mnie zastanawia, ma ktoś jakieś potwierdzające informacje na ten temat? Ktoś wrzucił ogłoszenie wybrakowanego Starta II:

Ireneusz: Start II z expresowym mechanizmem naciągu skopiowanym z japońskiej Yashiki . Bardzo krótka seria bo japońcy oprotestowali plagiat i przerwano produkcję Starta II. Teraz to już rzadkość .Lata 1966-67 ,ówczesna cena to 1470 zł przy średnich zarobkach w Polsce 2100 zł

Teofil: a moze Niemcy bo Japończycy w tym czasie nie wiedzieli ze Polacy cos takiego produkuja.

Ireneusz: Wiedszieli ,wiedzieli bo początkowo montowano kupione do japońców korbowe mechanizmy.

Teofil: To miało zagrozić japońskiej produkcji.?

Ireneusz: Nie ale ten rodzaj mechanizmu z precyzyjnym odliczaniem długości filmu na podłożu papierowym jest opatentowany i nasi nie zapłacilitantiemów.

Rafał (ja): Skąd ta pewność w kwestii zaprzestania produkcji z powodu naruszenia patentów? Pierwszy raz słyszę o takim czymś, do tej pory myślałem, że chodzi o koszty produkcyjne i koszty zakupu takiego aparatu, a w efekcie brak oczekiwanego popytu. Czy jest na to jakieś źródło? Takie informacje są dla mnie dość cenne.

Radek: Rafał to jest bzdura nie słuchaj co ludzie gadają kiedyś nie było żadnych patentów w czasach żelaznej kurtyny polska była pod władza rosyjska więc wszystkie patenty nadawało Rosjanie nie było czegoś takiego jak patent dlatego kopiowalo się wszystko od pegazusa po inne pomyaly tamtych lat

Teofil: Proszę poczytać historię tego aparatu.

Janusz: Teofil- Jakis link do materiału ?

Ireneusz: Radek- Archiwalne miesięczniki "Fotografia" z lat 65- 67

Dołączył: 12 Mar 2019

...jakos wczesniej nie trafilem na powyzszy post. Czytajac zamieszczone cytaty, zastanawiam sie z kad ludzie takie pomysly biora; Zastosowanie korbki mialoby byc zlamaniem patentu? To tak jak zastosowanie 4 kol w samochodzie Polonez mialoby byc zlamaniem patentu Mercedesa a japonczycy zglaszaliby swoje prawa do kazdej istniejacej w Polsce studni. Laughing

O mechanizmie nie wspomne, sa tak rozne ze nawet o inspiracji nie moze byc mowy. Po za tym dopiero Yashici MAT mialy korbke.